Piękna , wręcz upalna niedzielna pogoda wygoniła moją rodzinę na wycieczkę . Wybraliśmy się do Kruszwicy na plenerową imprezę Lato w Parku Nadgoplańskim, gdzie sporą atrakcją była wystawa rękodzieła ludowego. Jechałam tez w miłym celu osobistego poznania
Basi, która prowadzi blog ,,MISZ-MASZ BARBARY",
a która wraz ze znajomą wystawiała swoje prace. Basia to bardzo miła osóbka, plotkowałyśmy jak byśmy się znały od dawna, szkoda tylko, że dzieli nas spora odległość. Jak przy takich okazjach bywa wymieniłyśmy się drobnymi upominkami. Ja niestety nie zrobiłam zdjęć tego , co dałam Basi, ale za to Ona wstawiła już fotkę na swoim blogu. Prezencik od Basi, to pięknie wykonane pudełeczko z zawartością, która mnie bardzo ucieszyła - skrapkowe przydasie. Wykorzystam je na pewno!Wspólne stoisko Basi i jej znajomej.
.
Niżej - ja z córką, Basia i jej znajoma Agnieszka.
Kilka fotek z wystawy, na pierwszych zdjęciach - haft kujawski.
Nie obyło się bez popływania po Gople i spaceru świetnie utrzymanym nadgoplańskim bulwarem!
I to już chyba było nasze rodzinne pożegnanie lata! Oby następne było szczęśliwe, czego sobie i Wam czytającym tego posta życzę!
Oj zazdroszczę tak wspaniałej niedzieli i pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDanielo, dziękuję za piękną fotorelację i gratuluję miłego spotkania :)
OdpowiedzUsuńMiło spędziłaś niedzielę. Ja też uwielbiam spotkania z osobami, które zajmują się rękodziełem. I często przy pierwszym spotkaniu rozmawiamy jak stare znajome.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Warto popatrzeć jakie cudeńka ludzie tworzą. To daje inspirację do własnych działań, no i najważniejsze to spotkania i rozmowy z ludźmi - pasjonatami :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ludowe motywy we wzorach. Miło Cię widzieć na takich zakupach! pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękna niedziela :) Piękny prezent otrzymałaś :) a ten haft kujawski cudny po prostu :)
OdpowiedzUsuńMiałaś wielkie szczęście być na cudownej wystawie, bo jak widać rękodzielnicy bardzo piękne rzeczy pokazali oglądającym :) A pudełko od Basi też mi się podoba!
OdpowiedzUsuńMiło spędziłaś czas. I jaki śliczny upominek.
OdpowiedzUsuńFajnie spędziłaś niedzielę. Mile spotkanie i tyle pięknych prac zobaczyłaś. Cudny prezencik dostałaś
OdpowiedzUsuńWspaniale przezycie , zawsze tesknie za polskimi Jarmarkami itd....., kazda rzecz, rekodzielo jest dla mnie przepiekne , och......,i napewno ogladalabym niemal caly dzien ,wiem tylko ze Polska ma najkreatywniejsze artystki w swiecie ,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ,))))
Połączyłaś przyjemne z pożytecznym ;)uwielbiam takie stoiska, jak bym mogła wykupiłabym wszystko- piękne prace. Gratuluję udanego prezenciku na pewno Ci się przyda do kartek i bilecików ;)
OdpowiedzUsuńKochana ja też dziękuję za to spotkanie i prezenty (zdjęcie można wziąć z mojego bloga )
OdpowiedzUsuńa ja poproszę nasze wspólne na email jeśli znajdziesz trochę czasu )
faktycznie na blogach piszemy sobie po imieniu a nie pani i jak się człowiek spotka na żywo, widać trochę różnice wieku to tak dziwnie na Ty, ale i bardzo przyjemnie ponieważ wtedy wydaje mi się trochę luźniejsza rozmowa, jak też się rozpisałam ;)
jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam !!!
Spędziłaś bardzo miło niedzielę,uczta dla oczu i miłe spotkanie,pogoda dopisała,sama przyjemność.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo cieszę się ze spotkania, miło było Cię poznać:)
OdpowiedzUsuńA wystawy rękodzieła - było co oglądać! Byłam tam już trzeci rok i za każdym razem pojawia się kilka nowych stoisk z pięknymi pracami:)
Pozdrawiam:*
Bardzo miłe i sympatyczne pożegnanie lata.
OdpowiedzUsuńKruszwica to jedno z takich miejsc, których sama nazwa mnie już korci, by tam pojechać. Kiedyś... kiedyś... Pudełko niesamowite!
OdpowiedzUsuń