Tematem tych zawieszek są ptaki zimujące u nas. Wzory ptaszyn znalazłam w internecie, część krzyżyków podorabiałam w celu uatrakcyjnienia wizerunku.
Także na lnie wyhaftowany został niniejszy wzorek mojego autorstwa oprawiony jako koszyczek. Wstawiłam tu tylko jedno zdjęcie, ponieważ w jednym z wpisów z 2011 roku pokazywałam dokładniej, jak taki koszyczek wygląda, więc można kliknąć TU i mieć cały jego obraz.
Ten wzorek powstał ponad rok temu, , ale dopiero niedawno został zrealizowany w pokazanym koszyczku, dorysowałam zarys jednego z dwóch identycznych elementów koszyczka , może ktoś skorzysta. Zółty element w środku serduszka można wyszyć nićmi metalizowanymi wybranego przez siebie koloru, a czerwone krzyżyki na szczytach gałązek można zastąpić koralikami, wszystko zależy od fantazji.
Uwielbiam prace na lnie! Aniołek i ptaszki są przepiękne!
OdpowiedzUsuńListopadowa pogoda sprzyja robótkowiczkom :)
Pozdrawiam.
Prześliczne zawieszki.Jak zawsze wszystko pieknie dopracowane.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace - delikatne i naturalne... jak len na którym zostały wyhaftowane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i podziwiam raz jeszcze
Śliczne zawieszki, bardzo fajny pomysł wykończenia koronką :)
OdpowiedzUsuńZawieszki fantatsyczne, każdy detal dopracowany, zaś koszyczek przepiękny i pomysłowy. Len jest wspaniałym tłem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda na lnie. Ptaszki cudne, a koszyczek biegnę podejrzeć, bo też jestem zachwycona. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudne! Najbarziej podobają♠ mi się te ptasie :) są przesłodkie
OdpowiedzUsuńPrzecudne zawieszki, bardzo mi się podobają :) ozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zawieszki, pięknie się prezentują na lnie.
OdpowiedzUsuńPrześliczne zawieszki, ptaszki tworzą wspaniałą kompozycję:)
OdpowiedzUsuńŚliczne te zawieszki, prześliczne ozdoby zimowe, ta koronka powoduje, że wyglądają jak śnieżynki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne zawieszki. Aniołek jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńZawieszki na lnie wyszły ślicznie. Koszyczek też cudny. Brawo.
OdpowiedzUsuńŚliczne prace! :)
OdpowiedzUsuńAle śliczności! Te wzorki na lnie wyglądają przepięknie.:)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw z tymi ptaszkami.
OdpowiedzUsuńBardzo piękne :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace! Len ma swój urok:)
OdpowiedzUsuńNiestety i u mnie już od południa przestało świecić słonko. Obecnie nie pada,a leje.Wygląda na to ze skończy się rozpieszczanie pogodowe:(
OdpowiedzUsuńAle gdy popatrzę na Twoje piękne zawieszki to i tak oczy mi się radują. Uwielbiam podziwiać te Twoje tak piękne i dopieszczone prace.
Na przekór pogodzie pozdrawiam słonecznie:)
piękne zawieszki :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądają te zawieszki na lnie - niestety len już nie dla moich oczek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :))
Jak zwykle same wspaniałości. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZawieszki są śliczne i w ogóle sam haft na lnie prezentuje się super.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zawieszki na lnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Dopieszczasz swoje prace tak,że słów brakuje na opisanie.
OdpowiedzUsuńZawieszki cudne.Masz złote rączki..))
Wspaniałe prace.Zawieszki haftowanie na lnie prezentują się rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pomysłowe zawieszki , a haft jak to u Ciebie prześliczny pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńLen jest jednym z ulubionych materiałów:)))zawieszki są piękne:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne zawieszki,len zawsze jest na czasie,bardzo mi się podobają.Koszyczek bardzo urokliwy,pozdrawiam serdecznie ♥
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo efektownie, ptaszki chwyciły mnie za serce. Bardzo lubię Polska awifaunę (faunę ptaków) i motyw ptaszków zawsze mnie radośnie porusza. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuń:) ...a ja,choć pewnie wstyd się przyznać, na lnie nie haftowałam jeszcze.;...te drobne niteczki do liczenia....chyba postawię się do kąta za moje lenistwo lniane!Eh...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:))
Len jest wdziecznym materialem do haftu..i wszystko na nim sie pieknie prezentuje..przesliczne te choinkowe zawieszki.Pozdrawiam milo.)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły zawieszki:) Podobają mi się najbardziej te z ptaszkami:)
OdpowiedzUsuńPiękne prace jak zwykle. Mnie urzekły ptaszki :) Ale zawieszka z aniołkiem też wygląda bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńLen jest cudny i pracochłonny ale za to
OdpowiedzUsuńjakie efekty - prace dopieszczone to już
u Ciebie norma - zostanę i popodziwiam
bo jest co - pozDrawiaM ciepło ;)))
Ptaszki są cudne, Kochana jak Ty to robisz że czego się nie dotkniesz jest tak niesamowite ;o)
OdpowiedzUsuńŚliczne zawieszki , aniołek przesłodki ,,
OdpowiedzUsuńUwielbiam motywy ptaków, pięknie wyglądają na lnie:)))
OdpowiedzUsuńJeny nawet nie wiem co napisać zachwycona jestem:):):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lacrima
jej ależ piękne szczególnie te ptaszeczki
OdpowiedzUsuńŚliczne ozdoby! Wszystkie cudnie się prezentują;))
OdpowiedzUsuńPiękne zawieszki. Doskonały pomysł z przedłużeniem aniołkowi sukienki -wygląda bardzo elegancko.
OdpowiedzUsuńZawieszki są prześliczne! Mam i ja trochę szarego płótna z dawnych , dawnych zasobów. Może warto pomyśleć o jego wykorzystaniu? Pozdrawiam Iza
OdpowiedzUsuńBardzo śliczne są te ptaszki, a pomysł z ozdobieniem sukni aniołka koroną jest super! U nas w Poznaniu listopad również zaczął się od deszczu i wiatru :) ale ja lubię taką pogodę XD jak na żabę przystało :3
OdpowiedzUsuńKochana, za co się nie weźmiesz-wychodzi rewelacyjnie. Zawieszki są bardzo fajnym pomysłem na dodatek do prezentów, może ozdoba opakowania? Bardzo dziękuję za dzielenie się pomysłami i wzorkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ze słonecznej stolicy
Przepiękne zawieszki!:)
OdpowiedzUsuńPiękne prace!! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne te zawieszki. Szczególnie słodka jest ta maleńka sikoreczka:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiekny projekt. Idealnie pasuje do koszyczka:D
OdpowiedzUsuńurocze zawieszki, dla mnie len prezentuje się o wiele ładniej niż kanwa, takie zawieszki zyskują na urodzie!
OdpowiedzUsuńLubię naturalne materiał, Twój ma śliczny kolor a wzory na nim są jeszcze piękniejsze :)
OdpowiedzUsuńZachwyciłam się Twoimi zawieszkami, naprawdę wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPiękne zawieszki. Te z ptaszkami najsłodsze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
piękne zawieszki widzę ze i u Ciebie zawitały przygotowania do świąt
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :))
Przepiękne są te zawieszki:)
OdpowiedzUsuńŚliczne zawieszki. Mnie aniołek najbardziej zauroczył :)
OdpowiedzUsuńJa to zawsze się zachwycam Twoimi pracami- cudo.
OdpowiedzUsuńDanielo te zawieszki są przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńCudne ozdoby! Seria z ptaszkami podbiła moje serce:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:*
prześliczne zawieszki, nigdy nie potrafiłam xxx na lnie....
OdpowiedzUsuńTakie lniane prace to ja uwielbiam najbardziej:)
OdpowiedzUsuńprawdziwe cudeńka!!!:)
Piękne !, naprawdę , kto nie lubi lnu !
OdpowiedzUsuńŚliczne te ptaszki na szarym lnie! A na pogodę i tak trzeba liczyć - kiedyś w końcu się poprawi ;-) U nas mieliśmy dziś słońce i deszcz jednocześnie! Liczę, że na długi weekend będzie sucho...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Prace na lnie mają taki specyficzny klimat. Piękne ptasie zawieszki zrobiłaś Danielo , a koszyczek śliczniutki . Można by go wykorzystać na orzechy świąteczne :) tak mi się skojarzyło :) Co do pogody to prawda ,została nam tylko pogoda ducha i lato w serduchu ,bo za oknem już nieciekawie :( Bardzo serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak zawsze twoje prace Danielo chwytają za serce. Kiedy znajdujesz na to czas? :))
OdpowiedzUsuńWitaj Danielko! Jak zobaczylam ile jest komentarzy pod Twoim postem to zastanawialam sie czy w ogole ja marna sierota moge tu zagladac???
OdpowiedzUsuńPrzesliczne Twoje hafciki - chyle czola.....
U Ciebie już świąteczne cudeńka, to takie prace z klimatem, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne hafciki! Szczególnie te z ptaszkami mnie zachwyciły :). No i jak zawsze jestem pełna podziwu dla niezwykłej precyzji, z jaką dopieszczasz każdą pracę!
OdpowiedzUsuńsą cudne jak zwykle,mnie aniołek najbardziej sie podoba.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje krzyżyki i estetykę wykończenia tylu cudownych prac)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Wszystko jest mega piękne, a aniołek urzekł mnie całkowicie :))
OdpowiedzUsuńZawieszki cudowne ! Muszę się przyznać,że nie haftowałam nigdy na lnie, kiedyś spróbuję.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Zawieszki robią mega wrażenie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMiło tu wpaść i pooglądać cudeńka różne
OdpowiedzUsuńPozdrawaim
Śliczności, a ptasie zawieszki są przesympatyczne. Rewelacyjnie wyglądają na tym lnie.
OdpowiedzUsuńCo prawda po pierwszej próbie, nie zakochałam się w haftowaniu na lnie, ale efekty są rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuń