Jakiś czas temu wykonałam kilka karnecików, którym z braku aparatu nie zrobiłam zdjęć i w nawale pracy zapomniałam o nich! Wczoraj zaglądając do kartonika z kartkami nawinęły mi się na oczy - co za radość - mam co pokazać, choć nie jest to nic szczególnego, ot takie sobie maleńkie hafciki oprawione na mój sposób. Do części oprawy hafcików wykorzystałam papierową taśmę ozdobną otrzymaną jakiś czas temu od Martinki.
Te czerwone różyczki wykonane są na delikatnej kanwie z dodatkiem syntetyka (60oczek/10cm). Połakomiłam się na nią - ma piękny połysk i delikatne niteczki, ale tyle tych zalet! Jest niestety nie równo utkana - oczka wątku różnią się o kila w stosunku do osnowy, stąd trzeba uważać, który kierunek wybiera się do haftu, na domiar jest nieusztywniona (daje się jednak krochmalić) i do większych wzorów będę musiała używać tamborka, za którym nie przepadam! Cóż, kiedy ona tak pięknie wygląda!
Obecnie kończę haft dwóch etui na telefon, obydwa w nowych wzorach, więc nowy wpis będzie o nich, a na razie miłego haftowania tym, co to uwielbiają! Bardzo cieszy mnie powiększające się grono obserwatorów - witam nowe osoby! Mam też prośbę do zaglądających - jeśli prosicie o podzielenie się wzorkami, to wrzućcie mi się na pocztę, ponieważ nie na wszystkich blogach odnajduję adres mailowy. A przy okazji chciałam podziękować Teni za podrzucanie mi od dawna różnych drobnych wzorków i Enie za wskazanie swojego Chomika z wzorkami, Alicji za podanie interesującego linka i Violi , od której aż trzy adresy dostałam z wielką ilością haftów blackwoord do wyboru! Wszystkim zaś, bardzo dziękuję za tak liczne i radujące mnie komentarze!
Taki drobniutki hafcik cudny. Bileciki przesliczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzy to pod lupą robione?wspaniałe bileciki,ja jestem zbyt nerwowa na taki mini hafty,są śliczne.
OdpowiedzUsuńŚliczne karneciki
OdpowiedzUsuńJak tu nie zaglądać, jak tu takie piękności. Bileciki wyszły pięknie, takie miniaturkowe hafty mają swój niepowtarzalny urok
OdpowiedzUsuńOczywiście piękne są. Patrzę na Twoje dzieła i sama mam ochotę coś zrobić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jesteś niezwykle skromna pisząc, że te bileciki to nic szczególnego. Dla mnie to kolejne cudeńka które cieszą moje oczy:)
OdpowiedzUsuńCudne sa :)
OdpowiedzUsuńTaki karnecik dołączony do bukietu z kwiatami jest bardzo elegancki! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyglądają przepięknie, ozdobiłaś te hafty artystycznie!
OdpowiedzUsuńprześliczne :)
OdpowiedzUsuńDanielko ja za każdym razem jak cię odwiedzam zbieram szczękę z podłogi - cuda pokazujesz
OdpowiedzUsuńa ty piszesz że to nic szczególnego !!!! jak możesz toż to małe arcydziełka ....
Śliczne karteczki - powiedz mi, czym przyklejasz kanwę do kartek - ja stosowałam specjalny klej, ale on przebija i robi plamy. Potem przerzuciłam się na taśmę dwustronną - jest lepiej. A może doradzisz coś innego - może taki klej, który nie pozostawia śladów?
OdpowiedzUsuńBileciki bardzo mi się podobają! U Ciebie zawsze karteczki są piękne - tu dziurkaczem wytniesz, tam koroneczkę dodasz, jeszcze śliczny hafcik i arcydzieło gotowe!
OdpowiedzUsuńwszystkie prześliczne :)
OdpowiedzUsuńjakież śliczne te maleństwa ;o)
OdpowiedzUsuńPiękne, piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja już nie wiem, jak wyrażać swoje zachwyty nad Twoimi pracami, nawet jeśli słownie się powtarzam, to zachwyt jest zawsze szczery :) Bileciki urokliwe i pięknie uzupełnią każdy bukiecik kwiatów, lub inną terbkę z prezentem. Jestem bardzo ciekawa tych nowych etui o których wspomniałaś :)
OdpowiedzUsuńBileciki są naprawdę przeurocze. Nie mialam kilka dni komputera i przegapiłam z początku ten post a tu znów cuda prześliczne. Kobietko o rączkach złotych aleś ty skromna. Twoje prace naprawdę oglądam z nie dającą się opisać przyjemnością i za każdym razem z żalem opuszczam Twoją stronę.
OdpowiedzUsuńNa moim blogu czeka wyróżnienie dla Ciebie i mam nadzieję że je przyjmiesz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czarna Jagoda :)
Bileciki są przepiękne, bardzo mi się podoba sposób w jaki je ozdabiasz.
OdpowiedzUsuń