Wczora,j podczas mojej nieobecności zostałam przyłapana, a właściwie licznik na moim blogu, o którym akurat ostatnio jakoś zapomniałam... 10000 tysięczne wejście zauważyła i obfociła to wydarzenie MARINA! Ponieważ zrobiła mi bardzo, bardzo miłą niespodziankę tym przyłapaniem, to prezencik ją nie minie!
faktycznie bardzo miła niespodzianka, bo niełatwo jest upilnować licznik. Dobrze, że Marina pojawiła się w odpowiednim momencie. Pozdrawiam i ją i Ciebie
OdpowiedzUsuńGratuluje ilości wejść i czujności Mariny ;-)
OdpowiedzUsuńA ja się wcale nie dziwię tylu wejściom. Takie urocze rzeczy tworzysz, że i chętni do oglądania są :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Mariny :)
OdpowiedzUsuńSuper. Całkiem niedługo będzie pewnie 20000 wejście :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo wszystkim za gratulacje!!! Niczego wielkiego nie zrobiłam, po prostu jak wy wszystkie uwielbiam zaglądać do Danieli, cieszyć oczy i szukać inspiracji tutaj. Byłabym hipokrytką gdybym powiedziała, że przez myśl mi nie przyszło by spodziewać się jakiegokolwiek drobiazgu:) Każde i to dosłownie dzieło autorki tego blogu zasługuje na pochwałę to też z niecierpliwością będę listonosza wyczekiwać w stosownym czasie;) A licznik wejść niewątpliwie szybko dobiegnie kolejnej okrągłej cyfry!
OdpowiedzUsuńo rany. Mie właśnie spotkało to samo. Zupełnie zapomniałam urlopując się o liczniku (jeszcze w bloxie) a ktoś to upamietnił:)) i wlasnie dostałam też taką milutką fotkę:)) A wielkiej cyfry ...Gratuluję!
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe dla Ciebie i dla Mariny! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńGratuluję popularności wejść :)
OdpowiedzUsuńFajna cyferka ,gratuluję Tobie i Marinie za czujność. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBrawo....i słusznie nagroda się należy za spostrzegawczość i cierpliwość. Danielo moja kochana - powoli, powoli, najpierw remont, a jak on się skończy to i hafciki nabiorą tempa. Przesyłam Ci pozytywne wibracje i uśmiech szeroki jak Odra :-)
OdpowiedzUsuńgratuluję Tobie Danielo i Marinie ;)
OdpowiedzUsuńbije licznik :):)az milo :)gratuluje takiej okraglej liczby :)
OdpowiedzUsuńNo moje gratulacje, ja sie wcale nie dziwię z tej ilości odwiedzin, takie cudeńka trzeba podziwiać.
OdpowiedzUsuń