Tak jak w tytule - byłam przeżyłam i nawet się nauczyłam. To ostatnie słowo jest na wyrost, ale spróbowałam nauki frywolity na igle, i choć jeszcze mgliste, to jednak pojawiło się światełko w tunelu rozjaśniające mi frywolitkowe sploty. A to moje kursowe wypocinki łącznie z próbą dekorowania koralikami.
Jako instruktorka poprowadziłam kursik podstaw haftu przestrzennego w wybranym przeze mnie zakresie , bo przecież sposobów jego wyrażania jest niezliczona ilość a wszystko zależy od inwencji i zdolności tworzącego. Jednak należy opanować nieodzowne ściegi, by móc zacząć zabawę z tym haftem. Tak więc, zaserwowałam dziewczynom ścieg sznureczkowy, łańcuszkowy, dziergany, okręcany, supełkowy. By ściegi te pozostawiły po sobie przyjemny ślad, spróbowałyśmy najpierw wykonać kwiatuszki, które ja nazywam pomponowymi.
Oczywiście listki także powstały. Część kwiatków i listków montowałyśmy na drucikach, a co bardziej zawziętym w pracy udało się skomponować bukiecik podobny to mojego przykładu.
Czy spełniłam oczekiwania uczestniczek tego kursu? - to już tylko One mogą ocenić .
Już jakiś czas temu zauważyłam, że na Waszych blogach zaczynają królować Święta Bożego Narodzenia. Niczego jeszcze nie wyhaftowałam w tym roku w podanym temacie, ale udało mi się skonstruować wzorek, może ktoś skorzysta. Nie jest malutki, ale na małą poduchę, lub większą zawieszkę w sam raz. Wyżej wstawiłam delikatny ornamencik.
OPIS
MULINA DMC
CZAPA GAŁĄZKA ŚWIERKOWA
3865 Winter White, 3346 Hunter green
816 Garnet - także napis 3347 Yellow - green-med -igiełki
321 Xmas red ŚWIATEŁKA NA GAŁĄZCE
3072 Beaver grey - vy lt 742 Tangerine - lt
GWIAZDA 963 Dusty rose - ultra v lt
3756 Baby blue - ultra v lt OCZY
825 Blue - dk - obwódka gwiazdy 813 Blue - lt
POLICZKI I USTA 844 Beaver grey - ultra dk
963 Dusty rose - ultra v lt
Teraz porozglądam się spokojnie po zaprzyjaźnionych blogach i może jeszcze poćwiczę frywolitkę, trzeba kuć żelazo, póki gorące. Pozdrawiam Wszystkich ciepło,tym bardziej, że szaruga za oknem i ciepełko się przyda.
Teraz porozglądam się spokojnie po zaprzyjaźnionych blogach i może jeszcze poćwiczę frywolitkę, trzeba kuć żelazo, póki gorące. Pozdrawiam Wszystkich ciepło,tym bardziej, że szaruga za oknem i ciepełko się przyda.
Cuda tworzyłyście na warsztatach, będę musiała się zastanowić nad uczestnictwem kolejnym razem :)
OdpowiedzUsuńDługo mnie nie było na blogach z powodu wyjazdu.Teraz narrabiam zaległości.Gratuluję nauki frywolitek-to moje marzenie.Może kiedyś?
OdpowiedzUsuńProwadzone przez ciebie zajęcia haftu będą wspaniałą pamiątką i wierzę ze spełniłaś oczekiwania uczestniczek.Gratuluję-bukiecik piekny
Też mam ochotę na frywolitkę, ale chyba moje dłonie tego nie ogarną. Pięknie wszystko wyszło, no a przede wszystkim posmakowałaś czegoś innego.
OdpowiedzUsuńOj zazdroszczę tego zjazdu ja niestety nie mam na to czasu
OdpowiedzUsuńza wiele spraw na głowie ;))) Nauka pewnie w las nie pójdzie hihi
a Twoje prace śliczne ;)))
Nie żartuj sobie, że to początki frywolitki. Super wyszło, zdolna bestyjka z Ciebie.
OdpowiedzUsuńKwiatuszki pomponikowe bardzo fajne.
Pozdrawiam
D.
Taki zjazd fajna sprawa...nowe doświadczenia, nowe znajomości, nowe umiejętności nabyte i zapodane...myślę, że kursantki zadowolone.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Nie jestem taka zdolna, instruktorka świetnie tłumaczyła , dziś się męczę z tą igła nie wychodzi mi to zupełnie!
OdpowiedzUsuńDanielo podziwiam twoje frywolitkowe początki. Jest super. Teraz jest świetny okres do nauki bo wzorki można ćwiczyć robiąc frywolitkowe gwiazdeczki na choinkę. Ja pozostaję przy czółenkach.
OdpowiedzUsuńWow, koraliki wplecione we frywolitkę to już wyższa szkoła, a Ty na pierwszej lekcji takie cuda robisz:) Fajnie jest spotkać tyle twórczo zakręconych i uczyć się od nich:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mogłam być na zjeździe.
OdpowiedzUsuńA Twoje zajęcia na pewno były wspaniałe.
Dzięki za wzorki. Pozdrawiam Tenia.
http://kuchniaipasja.blox.pl/html
Śliczny bukiecik:)
OdpowiedzUsuńTakie warsztaty niezwykle nas ubogacają :)
OdpowiedzUsuńDanielko, jeśli chodzi o frywolitkę, to namawiam Cię na czółenka :)
uwielbiam Twoje cudne prace!
OdpowiedzUsuńNo aleś Ty zdolna!!! Cuda a nie początki:)))) Ale chabry też piękne:) Pozdrawiam Iza
OdpowiedzUsuńPoczątki świetne!
OdpowiedzUsuńHaft przestrzenny to dla mnie magia, te kwiaty pomponowe przypominają mi chabry :))
Piękne frywolitkowe początki. A z takiej instruktorki to na pewno każda uczestniczka była zadowolona. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAleż Wam zazdroszczę tego Ustroniowego spotkania, Frywolitka jak sie patrzy, Danielo czego się nie tkniesz, wychodzi małe arcydzieło. A POMPONIKOWE KWIATKI ZGAPIĘ NA PEWNO
OdpowiedzUsuńHafcik świąteczny piękny:) trzymam kciuki za sukcesy frywolitkowe, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTrochę zazdroszczę ci tego zjazdu) fajnych rzeczy się nauczyłaś. Szczególnie spodobał się bukiecik. Kwiaty podobne do chabrów.
OdpowiedzUsuńPrzestrzenny bukiecik chabrów rewelacja, tym bardziej, że to moje ulubione polne kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńWciągnęła Cię ta frywolitka? Ja kiedyś spróbowałam, zrobiłam jeden kwiatuszek i dwukolorowy ogonek - całość miała być zakładką do książki. Choć wyszło przyzwoicie, to jednak frywolitkowanie sobie odpuściłam. Życzę powodzenia :)
Oj chętnie bym wzięła udział w takich warsztatach, cudowna sprawa. Hafcik jak zwykle cudny Danielo. Buziaki...a o frywolitce zapomniałam też piękna ..ja też zamierzam się jej uczyć.
OdpowiedzUsuńWitaj Danielo.
OdpowiedzUsuńTaki spotkania to świetna sprawa.Można się wiele nauczyć.
Hafcik przestrzenny super.
Pozdrawiam serdecznie:))
Jeszcze talent do frywolitki masz... :) Śliczne te "śnieżynki" :)
OdpowiedzUsuńO kochana wypadłaś super, frywolitka u Ciebie wypaśona, a haft nic dodać nic ująć - wspaniały, uroczy świąteczny pozdrawiam Anulka
OdpowiedzUsuńniestety nie dojechałam, żałuję, ale może w przyszłym roku mi się uda, piękne prace, fajnie, że można skorzystać i nauczyć się czegoś, a nie tylko oglądać:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny bukiecik chabrów. Z frywolitką też sobie poradzisz.
OdpowiedzUsuńNie dawno zaczęłam się uczyć robić frywolitki i jakoś mi idzie.
Wolę robić na igle, moim zdaniem łatwiej. pozdrawiam
Haft jest cudny! Sama bym z chęcią wzięła udział w takich warsztatach :))) Frywolitki też piękne - dla mnie to wciąż czarna magia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Oj dawno mnie tu nie było a tu takie cudne prace. Szkoda , że w moich stronach nie ma takich warsztatów. Pozdrawiam serdecznie i cieplutko , bo za oknem deszcz i wiatr.
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje frywolitkowe tworki! :)
OdpowiedzUsuńTo muszą być bardzo miłe spotkania:)))piękne rzeczy tworzysz:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńOhhh jak zazdroszczę tych spotkań. Może w przyszłym roku i mi się uda na taki zjazd pojechać, choć na chwilkę:) A po frywolitkach wcale nie widać że dopiero zaczynasz :)
OdpowiedzUsuńZ roku na rok te Zjazdy Twórczo Zakręconych cieszą się coraz większym powodzeniem. Może kiedyś się wybiorę. Prześliczny ten bukiecik chabrów! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMoja znajoma była w Ustroniu , mnie termin nie leżał... a doświat jeszcze się nie przygotowuję.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCiekawe doświadczenie , takie przebywanie w gronie różnych twórczych osób! a bukiecik śliczny, że nie wspomnę o motywie świątecznym ! pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję każdego kroku w poznawaniu techniki frywolitkowej. Ładne mi wypocinki :) toż to już niezłe osiągnięcie . Haft przestrzenny jest prześliczny i robi super wrażenie. pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCudownie! :) Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDawno, oj dawno mnie u Ciebie nie było, ale to nie, że mi się nie chciało, ale byłam zagoniona i bez własnego sprzętu.Cudne prace tworzysz i gratuluję nowego doświadczenia i pięknych frywolitkowych prac :) Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego weekendu.
OdpowiedzUsuńAleż mi się spodobały te kwiatuszki! Żałuję, że nie mogłam uczestniczyć w twoim kursie. Frywolitka bardzo udana.:)
OdpowiedzUsuńinstruktorką na pewno byłaś znakomitą a i uczennicą bardzo zdolna, gwiazdki cudowne a Twoje kwiatusie przesłodkie.
OdpowiedzUsuńNiesamowite chabry naprawde przepiękne
OdpowiedzUsuńCoś mi sie zdaje, że już niedługo będziemy podziwiać frywolitkowe cudeńka:) Bukiecik prześliczny!!!
OdpowiedzUsuńAleż bym pragnęła być uczestniczką takiego spotkania , gdzie mogłabym zdobywać nauki od Ciebie.
OdpowiedzUsuńTen bukiecik jest cudowny.
Serdeczności posyłam.
Wzorek uroczy, a kwiatuszki pomponowe rewelacja:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kwiatuszki!
OdpowiedzUsuń